Poznań niemalże rok pozostawał bez tematycznego pubu z grami. Te kilka miesięcy pokazało, że mimo wszystko społeczności graczy doskonale potrafią zorganizować się oraz przeprowadzić tematyczne wydarzenia w przestrzeni zwykłych klubów, czy to było Pog(R)adajmy, czy Pad Party, czy comiesięczne spotkanie Poznańskiej Gildii Graczy. Wystarczyła chęć i zaangażowanie, poświęcając odrobinę wolnego czasu. Teraz, kiedy powstał Pad Club otwiera się przed nami zupełnie nowy rozdział…
Otwarcie pubu, pomimo półtora-godzinnej obsuwie (na to, by dopracować kilka szczegółów) nie przeszkodził nam w tym, by bawić się co najmniej świetnie. Wystrój wnętrza Pad Clubu już jest obłędny, a i tak przestrzeń wciąż jest wzbogacana o różne elementy – również kolekcjonerskie. Furorę robi także palarnia, urządzona w stylu Resident Evil! Co do smaku piwa, drinków i shotów – oceńcie już sami (mi bardzo smakowało piwko wiśniowe).
Poniżej znajdziecie galerię zdjęć – fotek nie jest wiele, ale chyba wystarczająco motywują do odwiedzenia PC osobiście – na Gwarnej 8.